Mołczad
Spływ kajakowy - Mołczad Mołczad jest lewym dopływem Niemna o długości 98 km. Jest to nieduża leśna rzeka o średnim przepływie przy ujściu 9 m 3/sek. i spadku podłużnym rzeki 0,9 % który powoduje, że nurt jest miejscami bardzo wartki. Mołczad bierze swój początek i w przeważającej części płynie na Wyżynie Nowogródzkiej, a krajobraz rzeki jest tak urzekający, że po zakończeniu spływu chciałoby się ją przepłynąć ponownie.
Spływ można rozpocząć od mostu drogowego w miejscowości Mołczad, jednak odcinek rzeki od źródeł do Choroszek jest częściowo uregulowany i płynie otwartą doliną. Z tego względu polecamy rozpoczęcie przy moście drogowym w pobliżu miejscowości Choroszki, około 500 metrów od stacji kolejowej o tej samej nazwie. Na początku rzeka ma około 5 metrów szerokości. Najbliższy las na lewy brzegu znajduje się za wsią Biełołozy w odległości około 2,5 km od startu. Miejsce na nocleg nie jest najlepsze, ale zupełnie wystarczające na krótki postój. 2 km dalej przez rzekę przechodzi mostek dla pieszych, a koryto przegradzają przewrócone drzewa. Spływ kajakowy - Mołczad
Zależnie od poziomu wody konieczne jest nawet kilkukrotne przenoszenie kajaków. Spływ kajakowy - Mołczad Następnie dopływamy do pierwszego jazu przy miejscowości Ogrodniki, który piętrzy wodę tworząc niewielki i dość płytki zalew. Przy końcu zalewu należy płynąć prawym korytem, ponieważ lewe jest mocno zarośnięte trzciną. Na prawym brzegu przed jazem znajduje się opuszczony budynek dużego, nie działającego już młyna wodnego. Spływ kajakowy - Mołczad
W zależności od poziomu wody konieczna może okazać się przenoska kajaków, którą najlepiej zrobić po lewym brzegu. Niedaleko za wsią, najpierw na lewym, a potem na prawym brzegu zaczyna się las. Koryto rzeki wije się wśród drzew podmywając i odsłaniając korzenie i tworząc malownicze urwiska i małe plaże, które świetnie nadają się na postój i kąpiel. Mołczad osiąga tu ok. 10 metrów szerokości, a lesisty krajobraz ciągnie się jeszcze kilka kilometrów do miejscowości Dworzec.
Głębokość rzeki jest nieduża i dzięki bardzo czystej wodzie można obserwować kamieniste dno i falującą z nurtem roślinność. Przy kamienistych mieliznach i przewróconych drzewach zdarzają się bystrotoki. Zbliżając się do wsi Dworzec przepływa się przez niewielki próg, który jest pozostałością po dawnym piętrzeniu. Kilka minut później zaczyna się miejscowość, w której przez rzekę przebiega most drogowy, a zaraz za nim należy uważać przy przepływaniu przez na pół zniszczone piętrzenie młyńskie.
200 metrów dalej niski żelazny mostek (którego być może już nie ma), pod którym zależnie od poziomu wody można przepłynąć lub przenieść kajaki brzegiem. Następnie kolejne piętrzenie, które polecamy przepłynąć przy prawym brzegu, ale koniecznie trzeba tę możliwość uprzednio sprawdzić. We wsi można dokonać zaopatrzenia oraz zwiedzić cerkiew i kościół Dominikanów z 1685 r. W tym celu najlepiej wysiąść przy piaszczystym urwisku za cmentarzem. Dalej rzeka płynie wśród zalesionych urwisk i łatwo tu znaleźć ładne miejsce na postój. Po drodze zdarzają się drzewa przewrócone w poprzek nurtu, które jednak w większości można przepłynąć. Spływ kajakowy - Mołczad
Tuż za mostem pieszym koło wsi Koćki las ustępuje otwartym łąkom. Około 2 km dalej przepływa się pod mostem drogowym w miasteczku Nowojelnia. 300 metrów dalej z prawej strony dopływa rzeka Jatranka. Za dwadzieścia minut dopłyniemy do Nowojelnieńskiej elektrowni wodnej, do której należy kierować się prawym korytem. Tuż przed tamą elektrowni rzeka zmienia się w kanał z bardzo silnym prądem, niosącym przez wypłuczysko w grobli. Należy zwrócić szczególną uwagę przy przepływaniu przez gliniasty próg. Zaraz za groblą most drogowy na trasie Dziatłowo - Nowojelnia, za którym po lewej stronie jest doskonałe miejsce na postój z wygodnym wyjściem i zadaszonym stołem. 500 metrów przepływamy pod jeszcze jednym mostem drogowym, a za kolejny kilometr pod dużą linią energetyczną.
Niewiele dalej na lewym brzegu jest piękna polana otoczona lasem mieszanym. Następną mijaną wsią są lewobrzeżne Sieliwonki z drewnianym mostem przez rzekę. Mołczad silnie meandruje, a w korycie jest wiele przewróconych drzew, której jednak z łatwością można przepłynąć. Z jednym z zakrętów nagle ukazuje się ogromny betonowy budynek przypominający transatlantyk - to sanatorium „Radon”. Za nim podwójny most drogowy na trasie Działowo - Ochonowo, a w wodzie - resztki drewnianych pali po starym moście. Jak poprzednio w nurcie sporo sterczących kłód i przewróconych drzew. Spływ kajakowy - Mołczad
Koryto Mołczadu stało się szersze (20 - 25 metrów), brzegi są zarośnięte krzakami, od czasu do czasu przybliża się las sosnowy. Dobre miejsce na nocleg znajduje się około 3 km za sanatorium na lewym urwistym brzegu porośniętym sosnami. Następnie przepływamy pod kładką we wsi Bubny, a po kolejnych 2 kilometrach pod mostem drogowym we wsi Serafiny. Po drodze mijamy dwie ładne polany pośród sosen i jałowców. Kolejną miejscowością jest mała wieś Ujście, za którą do Mołczadu wpada prawostronny dopływ Promsza. Tuż za nim wpływamy na Giezgalski zbiornik zaporowy.
Zalew jest płytki i najlepiej płynąc po prawej stronie po śladach naturalnego koryta rzeki. Na początku zbiornika wzdłuż lewego brzegu rozciąga się ładny las, w którym łatwo o dobre miejsce na postój. Spływ kajakowy - Mołczad Długość zbiornika do zapory wynosi 3 km i przepływa się go w około 30 minut. Około 300 metrową przenoskę kajaków przez zaporę trzeba zrobić wzdłuż prawego brzegu. Poniżej tamy rzeka jest wartka i płytka, w korycie jest wiele przetoków, progów i kamieni.
Cechy te spowodowały, że na odcinku poniżej zapory zorganizowano kilka lat temu tzw. kajakowy poligon, czyli tor przeszkód podobny do tych widywanych na rzekach typowo górskich. Są tu też organizowane imprezy typu team-building. Płynąc mijamy kilka dobrych miejsc na postój. Ostatnią miejscowością przed ujściem Mołczadu do Niemna jest mała lewobrzeżna wieś Niesiłowicza położona na urwistym brzegu. Brzegi rzeki, szerokiej przy ujściu na 35 metrów są porośnięte rzadkimi wysepkami krzaków. Spływ kajakowy - Mołczad Spływ kajakowy - Mołczad
Wpływamy na Niemen, którego szerokość wynosi około 100 metrów i przepływamy pod dużym mostem drogowym na trasie A-234 Słonim – Wilno. Spływ kończymy tuż za mostem na lewym, płaskim brzegu.
Warto wspomnieć, że podczas spływu grupa powinna mieć ze sobą, podobnie jak na innych szlakach Białorusi, tzw. marszrutną kniżkę, czyli listę uczestników z opisem trasy planowanego spływu. Z tego względu zalecamy korzystanie z usług białoruskiego przewodnika, który zna obowiązujące na Białorusi przepisy w zakresie prowadzenia grup turystycznych.
UWAGA!
ZE WZGLĘDU NA ABSURDALNE ZMIANY PRZEPISÓW NA BIAŁORUSI I UTRUDNIENIA W PRZEKRACZANIU GRANICY POWODOWANE PRZEZ BIAŁORUSKIE SŁUŻBY GRANICZNE, Z KOŃCEM SEZONU KAJAKOWEGO 2013 ZAWIESZAMY DO ODWOŁANIA ORGANIZACJĘ SPŁYWÓW KAJAKOWYCH NA BIAŁORUSI.